poniedziałek, 13 lutego 2017

Duże dostojki

Dostojki to grupa motyli dziennych z rodziny Nymphalidae. W Polsce są reprezentowane przez 16 gatunków. Wszystkie posiadają pomarańczowo-czarny wzór na wierzchu skrzydeł i na pierwszy rzut oka są bardzo do siebie podobne. Niektóre łatwo rozpoznać już po kształcie skrzydeł lub po wielkości, jednak wyraźne cechy rozpoznawcze znajdują się zazwyczaj na spodzie tylnej pary skrzydełek.

Tematem na dziś są 3 gatunki dużych dostojek z rodzaju Argynnis. Oprócz zbliżonej wielkości, ich cechą wspólną jest regularny, zaokrąglony kształt skrzydeł oraz jasny perlisty wzór na spodzie tylnej pary skrzydełek. Mowa o dostojce aglai (Argynnis aglaja), dostojce adype (Argynnis adippe) oraz dostojce niobe (Argynnis niobe). Imago tych trzech gatunków motyli można spotkać w okresie od połowy czerwca do końca sierpnia.

Nie bez celu wymieniłem je powyżej właśnie w tej kolejności. Dostojka aglaja jest najpowszechniejszym gatunkiem i spotkać ją można w różnych środowiskach. Najczęściej widuje się ją na suchych łąkach gdy odwiedza różowe kwiaty. Dostojka adype preferuje łąki w pobliżu lasów, gdzie spotykana jest również raczej dość powszechnie. Rzadsza i najbardziej lokalna z tej trójki jest dostojka niobe, występująca licznie tylko w niektóre lata w najgłębszych zakamarkach leśnych polan. Spacerując po Beskidzie Niskim, gdy szczęście dopisze można spotkać wszystkie te trzy gatunki w jednym miejscu.

Rozpoznawanie dużych dostojek jest raczej proste. Najłatwiej rozróżnia się je po wyglądzie spodu tylnego skrzydła:

A. aglaja - tło dwubarwne; od wewnątrz (czyli u nasady) oliwkowozielone, na zewnątrz bladożółte; na tle skrzydła duże srebrzysto-białe perełki; użyłkowanie skrzydła jasne, nie odbiegające kolorem od tła; przepaska zewnętrzna czysta, bladożółta, bez dodatkowych plamek lub oczek

A. adippe - tło skrzydła raczej jednobarwne, bladożółte; na tle skrzydła zazwyczaj występują kontrastowe białe perełki; w okolicach nasady może wystąpić w niewielkiej ilości ochrowy lub zielonkawy nalot; użyłkowanie kolorem nie odbiega od tła skrzydła; na przepasce zewnętrznej występuje dodatkowy rząd dużych, czerwono-pomarańczowych oczek z białą lub błękitną "źrenicą"

A. niobe - tło skrzydła dwubarwne; bladożółte z rozległą ochrową nasadą; na tle skrzydła perełki w kolorze białym, kremowym lub bladożółtym; perełki posiadają często czarne obrzeżenia; użyłkowanie skrzydła ochrowe lub czarne, wyraźnie ciemniejsze od tła skrzydła co w połączeniu z czarnymi obrzeżeniami perełek daje rysunek w postaci siatki; na przepasce zewnętrznej podobnie jak u A. adippe występuje rząd czerwono-pomarańczowych oczek z białą lub błękitną "źrenicą";  tuż przy nasadzie skrzydła występuje często czarna kropka w białej obwódce.

Dodatkowe cechy, które mogą ułatwić identyfikację tych motyli:

A. niobe - przeciętnie sprawia wrażenie najmniejszego gatunku z tej trójki; niektóre małe osobniki (samce?) posiadają nieco kanciaste przednie skrzydła, przez co z kształtu kojarzą mi się one z przeplatkami; wierzch skrzydeł jest u tego gatunku zazwyczaj najbardziej kontrastowy i najciemniejszy ze względu na rozległe ciemne przyprószenie nasady skrzydeł oraz stosunkowo grube paski- elementy czarnego rysunku

A. adippe - przednie skrzydła u samców nieco sierpowate (jak u bardzo dużych dostojek A. paphia oraz A. pandora) i sprawiają wrażenie nieco wklęsłych na brzegu zewnętrznym; wierzch skrzydeł jest raczej jasny i nie tak kontrastowy jak u pozostałych dwóch gatunków; czarne paski są dość wąskie a czarne przyprószenie u nasady spotyka się rzadziej (nie jest ono również tak intensywne jak u A. aglaja i A niobe); bardzo charakterystycznym elementem są tzw. plamy zapachowe - występujące w centralnej części przednich skrzydeł pogrubione czarne żyłki; nie występują one ani u A. aglaja ani u A. niobe, są natomiast u pospolitej dostojki A. paphia

A. aglaja - skrzydła wyglądają tu zawsze klasycznie pod względem kształtu; pod względem koloru spotyka się zarówno bardzo jasne jak i bardzo ciemne osobniki

Trudno dobrać słowa do opisu niektórych cech. Najlepiej będzie wyjść w teren i zapoznać się z tymi motylami osobiście. Do połowy czerwca jeszcze tylko 4 miesiące.
Tymczasem rzut okiem na zdjęcia:

Dostojki na wilgotnej ziemi.

Na taki widok na przełomie czerwca i lipca można natrafić spacerując ścieżkami Beskidu Niskiego. Oprócz dostojek, na zdjęciu znalazło się również kilka przeplatek (Melitaea athalia). Oprócz wilgotnej ziemi, bogatej w sole mineralne, te piękne motyle równie chętnie odwiedzają... odchody oraz padlinę.

Stado motyli na kupie wilka.

Przyglądnijmy się z bliska całej sytuacji:

Dostojka aglaja (Argynnis aglaja).

Motyl znajdujący się w centrum kadru to oczywiście dostojka aglaja. Na spodzie tylnego skrzydełka wyraźnie widać rozległą zielonkawą jego nasadę z dużymi srebrzystymi plamkami. Taki sam motyl schował się z lewej strony u góry kadru.

Dostojka adype (Argynnis adippe).

Ten motyl ma na spodzie tylnego skrzydła coś, czego u dostojki aglai nie spotkamy. Mowa oczywiście o rzędzie rdzawych oczek z błękitnymi źrenicami w zewnętrznej części skrzydła. To dostojka adype. Mniejszy motyl obok to przeplatka atalia (Melitaea athalia), z zupełnie odmiennym rysunkiem na spodzie skrzydeł.

Dostojka niobe (Argynnis niobe).

Kolejny motyl i kolejna nowość. Każdy element rysunku spodu skrzydła jest tu wyraźnie wydzielony i rysunek ma postać siatki. Tło jest tu jakby ciemniejsze. Jest rząd "oczek". Jest również czarny punkt w nasadowej części skrzydła. To musi być dostojka niobe.

Dostojki.

Ze spodami skrzydeł było łatwo, więc podnosimy poziom. Większość dostojek na tym zdjęciu widać tylko z wierzchu, i większość z nich jest niestety nieoznaczalna. Jeden motyl jest jednak bardzo charakterystyczny, z uboższym czarnym rysunkiem, nieco sierpowatymi przednimi skrzydełkami oraz pogrubionymi żyłkami w centrum przedniego skrzydła. Motyl z lewej strony u dołu stada to zatem z całą pewnością samiec dostojki adype.

Dostojka adype (Argynnis adippe), samiec.

Wyraźne plamy zapachowe, spośród tych trzech gatunków są charakterystyczne tylko dla samców dostojki adype.

Dostojka niobe (Argynnis niobe), samiec.

Samiec dostojki niobe nie ma plam zapachowych. Jest natomiast zauważalnie ciemniejszy od dostojki adype.

Dostojka aglaja (Argynnis aglaja), samiec.

Podobnie jest z samcami dostojki aglai; nie mają plam zapachowych. Są zazwyczaj nieco jaśniejsze od dostojki niobe, jednak po samym wierzchu skrzydeł nie można ich między sobą oznaczać.

Dostojka niobe (Argynnis niobe), samiec.

Na powyższym zdjęciu świetny przykład samca dostojki niobe o 'kanciastych skrzydłach'.

Dostojka aglaja (Argynnis aglaja).

Dość zwykła dostojka aglaja.

Dostojka aglaja (Argynnis aglaja), samica.

To również dostojka aglaja. Tym razem dość ciemna samiczka.

Dostojka niobe (Argynnis niobe), samica (?).

Powyżej, prawdopodobnie samiczka dostojki niobe.
Na koniec wrócimy do spodów:

Dostojka niobe (Argynnis niobe).

Ten osobnik nie posiada czarnej plamki u nasady skrzydła. Wszystko inne pasuje jednak idealnie do dostojki niobe. Warto zauważyć, że 'perełki' nie wyodrębniają się tu kolorem od tła skrzydła.

Dostojka niobe (Argynnis niobe).

Bardzo kontrastowy osobnik; tło tylnego skrzydła niemal w całości jest koloru ochrowego. Błyszczą się na nim duże śnieżnobiałe perły. U nasady widać czarny punkt, charakterystyczny dla dostojki niobe.

Dostojka adype (Argynnis adippe).

Na zakończenie dość typowa dostojka adype.
Po takiej dawce fotograficznych wspomnień nie mogę się doczekać okresu lotu dużych dostojek :)

środa, 1 lutego 2017

Nocne archiwum (cz. 1)

Wieczorem 29 lipca 2013 pod przydomową lampą usiadł taki motyl:

Diachrysia zosimi

Jak każda ćma, z wyglądu raczej niepozorna i nie rzucająca się w oczy. Jednak każdemu szanującemu się motylarzowi dobrze znana z "Czerwonej księgi gatunków zagrożonych", należąca do rodziny sówek- błyszczka Diachrysia zosimi. W Polsce motyl ten znany był dotąd z kilku stanowisk w okolicach Chełma na Lubelszczyźnie oraz na Podlasiu. Ostatnie lata przyniosły nowe obserwacje z województwa podkarpackiego. Począwszy od roku 2010, prawie w każdym sezonie pojedyncze motyle tego gatunku przylatują do światła koło mojego domu.

Skąd ten rzadki gatunek wziął się nagle na Podkarpaciu? Trudno powiedzieć. Jako motyl związany z krwiściągiem lekarskim Sanguisorba officinalis trafił jednak w dziesiątkę- w okolicach Krosna jest to bardzo powszechna roślina.

Tamtego wieczoru wpadł również inny bardzo fajny gatunek sówki:

Archanara dissoluta

"Fajny" oczywiście dlatego, bo rzadki. Przy swoim świetle obserwowałem go tylko raz.